czwartek, 6 lutego 2014

Przyjemny poranek

Wiecie co najbardziej kocham w feriach? Jest tego naprawdę mnóstwo, zaczynając od ogromnej ilości wolnego czasu. poprzez wstawanie o godzinie 12, aż po wieczory spędzone z przyjaciółmi. Kocham to! Ale nie o tym mowa. W tygodniu szkolnym poranek jest znienawidzoną przeze mnie porą dnia, taką w której muszę zwlec się z łóżka o wczesnej godzinie, gdy jest jeszcze ciemno i w pośpiechu, półświadomie wykonywać wszystkie te czynności typu makijaż, mycie zębów i tak dalej. Chyba każdy wie o czym mówię. Natomiast w czasie ferii wygląda to zupełnie inaczej. Mogę wstać o dowolnej godzinie, bez słuchania odgłosów budzika i ustawiania drzemki co 5 minut i mimo tego, że jest już południe, a ja dopiero wracam do świata żywych, mam czas na wszystko: Mam czas posiedzieć na blogu, wypić kawę, zjeść śniadanie, pomalować się na spokojnie w rytm piosenki Cher Lloyd. Niby nic takiego, ale miły początek dnia wskazuje na to, że reszta również będzie udana. Jak uważacie?


8 komentarzy:

  1. Też bym chciała ferie! Narobiłaś mi ochoty na taką gorącą czekoladę. :)
    Zapraszam do mnie, jeśli lubisz rozdania zajrzyj na pasek boczny, a jeśli spodoba ci się mój blog możesz zaobserwować z pewnością się odwdzięczę. http://pinkk-rainbow.blogspot.com ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się w stu procentach chociaż ja w moje ferie musiałam wstawac minimum o 7 rano ;/ miałam codziennie rehabili :(((

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja swoje ferie już skończyłam, ale jak najbardziej je wykorzystałam^^
    Blog♡

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie Ci zazdroszcze tych ferii!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja dopiero za tydzień mam ferie ;c

    OdpowiedzUsuń
  6. Jej. Jestem smakoszem kawy, a Twoja wygląda rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie miłe komentarze!
W miarę możliwości odwdzięczam się za każdy z nich.
Na pytania odpowiadam pod komentarzem :)
Jeśli podoba Ci się mój blog zaobserwuj go. Istnieje szansa, że odwdzięczę się tym samym!
Pozdrawiam Claudia <3