czwartek, 8 sierpnia 2013

I took the night

Hej! Nie pamiętam kiedy ostatnim razem tak dobrze się bawiłam. Pomysł moich kolegów, aby zorganizować małą imprezę na działce okazał się strzałem w dziesiątkę! Rozpaliliśmy ognisko... właściwie to Daniel rozpalił. I pomijając wszelkie szczegóły mogę powiedzieć Wam, że dawno tak się nie uśmiałam na imprezie. Bo przecież najważniejsze jest to z kim, a nie gdzie spędzasz czas. Dlatego dziękuję Oskarowi, Danielowi, Dominikowi i Kubie za miłe wspomnienia. Noc z 6 na 7 sierpnia długo pozostanie z mojej pamięci:) Zdjęć z imprezy nie opublikuję dla dobra wizerunku mojego i moich kolegów. Myślę, że wiecie co mam a myśli ;)
A teraz zupełnie odbiegając od tematu to...
Po pierwsze: Musicie wiedzieć, że kocham pić kawę<3
A po drugie: Z okazji moich imienin dostałam od mamy ciekawy prezent. Póki co mogę powiedzieć, że nie jest to żadna rzecz materialna. Szczegóły wkrótce :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie miłe komentarze!
W miarę możliwości odwdzięczam się za każdy z nich.
Na pytania odpowiadam pod komentarzem :)
Jeśli podoba Ci się mój blog zaobserwuj go. Istnieje szansa, że odwdzięczę się tym samym!
Pozdrawiam Claudia <3