wtorek, 30 lipca 2013

Let’s have a toast to our goodbyes

Nie mam pojęcia dlaczego, ale okropnie boli nie głowa. Przypuszczam, że to wina pogody, która w ciągu dnia potrafi się diametralnie zmienić. Dlatego dzisiaj bez rozpisywania się, krótko i na temat.   Patrzcie co udało mi się upolować na wyprzedaży w CCC. Buty przecenione o 30 zł! Tymczasem ja poprawiam podusię i uderzam w kimę. DOBRANOC!


poniedziałek, 29 lipca 2013

We can do anything we want! Live it up.

Nad morzem jest cudownie, ale jednak nie ma to jak w domu! Mimo upału cały dzień spędziłam gdzieś poza domem. Zwyczajnie stęskniłam się za znajomymi. Wakacyjna atmosfera sprawia, że spędzamy ze sobą więcej czasu. Zdecydowanie wpływa też na lepsze samopoczucie. Mimo, że wiele osób narzeka na gorąco ja jak najbardziej cieszę się,że jest akurat tak a nie inaczej. Zwłaszcza, gdy przypominam sobie , że na przełomie kwietnia i maja tego roku na ulicach wciąż zalegał śnieg. Brr!  Jutro postanowiłam wybrać się do CCC i upolować coś fajnego na wyprzedaży. Do końca lipca zniżka 40% ! A teraz powoli układam się do snu i życzę wszystkim Dobrej nocy!


Ps. Uwielbiam burze zwłaszcza nocą, a Wy?

niedziela, 28 lipca 2013

I am coming back!

Musicie mi wybaczyć moją  nieobecność i brak nowych postów na blogu w ostatnim czasie. Niestety gdy dotarłam już nad morze, okazało się , że w ośrodku, w którym wynajęliśmy pokój nie na internetu. Przez pierwsze kilka dni było to dla mnie okropne nie móc napisać notki na blogu, zwłaszcza, że mam mnóstwo nowych zdjęć, którymi chciałabym się z Wami podzielić. Ale teraz jestem już w domu, więc posty będą pojawiać się regularnie...
Ostatni tydzień spędziłam w Łukęcinie. Jest to malutka miejscowość, rzadko odwiedzana przez turystów, a co się z tym wiąże na plaży również nie ma tabunów ludzi. Przez cały tydzień towarzyszyła nam wspaniała pogoda, więc przywiozłam nie tylko zdjęcia i pamiątki, ale także piękną opaleniznę! Jednak po kilku dniach leżenia plackiem na plaży i wsłuchiwania się w szum morskich fal stwierdziłam, że mam dosyć. Na jeden dzień pojechaliśmy do Międzyzdroji, nie  po to aby się opalać, czy wylegiwać na plaży. Właściwie było by ciężko bo naprawdę nie ma tam gdzie stanąć. Celem wycieczki było molo. Nie byłam nim szczególnie zachwycona- tłumy ludzi, mnóstwo straganów, sklepików, a w każdym to samo. Więc po kilku godzinach wróciłam do Łukęcina i zaczęłam doceniać jego uroki- spokój i ciszę. Co wspominam najlepiej z całego pobytu nad morzem? Myślę, że będzie to mrożona kawa z bitą śmietaną sprzedawana na plaży, ciepły piasek, zimna morska woda, lodowe shaki bananowe zamawiane w barze "pod strzechą", nie zapomniane nocne ognisko oraz nasze wygłupy w każdym możliwym miejscu! A o i oczywiście przepyszne gofry. Dobrze jest czasem wyjechać z miasta i odciąć się od świata, nawet jeżeli wiąże się to z brakiem internetu...






INNE ZDJĘCIA: photoblog

piątek, 19 lipca 2013

Tomorrow way too far away


Wow, mamy już prawie połowę wakacji za sobą, ledwo się obejrzę, a nadejdzie ich koniec. Na razie wole o tym nie myśleć. Piszę posta dopiero o północy. Nie wiem czy to dla tego, że cały dzień zleciał mi na załatwianiu różnych spraw związanych z wyjazdem, czy też dlatego, że o tej porze mogę się na tym lepiej skoncentrować. Pamiętam jak kilka miesięcy temu, gdy zaczynałam przygodę z blogowaniem napisanie jakiejkolwiek notki sprawiało mi trudności. Teraz piszę to, co mi przychodzi do głowy, zwyczajnie przelewam myśli na klawiaturę komputera. Jak już kiedyś wspominałam w niedziele z samego rana około godziny 4 jadę nad morze. Z tego względu dzisiaj wybrałam się na małe zakupy:) Poniżej umieszczam zdjęcia butów oraz okularów słonecznych, których tak koniecznie potrzebowałam... No dobra! Nie oszukujmy się   to była miłość od pierwszego wejrzenia;)

 BUTY- CCC            OKULARY-MONNARI




środa, 17 lipca 2013

PHOTOBLOG

Witam Was cieplutko! Dzisiaj nie będę się zbytnio rozpisywać, bo nie mam za bardzo o czym. Cały dzień spędziłam w domu oglądając filmy i wcinając kebaby i lody. Oj pójdzie mi w uda ;). Przez pół dnia rozmyślałam nad pewną ważną decyzją, którą prędzej czy później musiałam podjąć. Czy wybrałam słusznie?- czas pokaże. Teraz chciała bym Was serdecznie zaprosić na photobloga, którego założyłam kilka dni temu  PHOTOBLOG, oraz INSTAGRAM. Miłej nocy :)




wtorek, 16 lipca 2013

We just have fun!

Kocham takie dni jak ten! Kiedy mogę opalać się nad jeziorem i nie martwić się zupełnie o nic. W niedziele czeka mnie tygodniowy wyjazd nad morze! Nie mogę się doczekać.


poniedziałek, 15 lipca 2013

Krótka opowieść na temat włosów

Piękne włosy to wizytówka każdej kobiety. Powinny być gęste, lśniące oraz zadbane. Niektóre osoby dostały taki prezent od losu, a inne, w tym ja muszą jakoś sobie radzić. W ciągu ostatniego roku moje włosy przeszły masę zabiegów koloryzujących. Od ciemnego blondu poprzez wszelakie odcienie brązu, kolor czarny, a nawet rudy( który nosiłam zaledwie przez parę dni bo nie mogłam na siebie patrzeć). Po tych wszystkich zabiegach doszłam do wniosku,że najlepiej wyglądam w naturalnym kolorze i postanowiłam wrócić do jasnego blondu. Częste farbowanie, lub co gorsza rozjaśnianie nie wpływa dobrze na kondycję włosów. Dlatego, gdy po wielu próbach udało mi się znaleźć idealny kolor moje włosy wypadały garściami, łamały się i plątały. Pewnego dnia wybrałam się do fryzjera, okazało się, że jedyne co mogę zrobić aby odratować swoje włosy to ścięcie ich. Tak więc z długich do połowy pleców włosów zostały tylko sięgające do ramion kosmyki. Na dany moment moje włosy są dłuższe, a co najważniejsze zdrowsze. Wymagało to pieniędzy. czasu i cierpliwości. Wcierania odżywek, masek oraz szamponów regenerujących. Pod spodem znajduje się kilka kosmetyków, które posłużyły mi za broń w walce o piękne włosy: Farba, o identycznym kolorze jak mój naturalny kolor włosów. ( Do tej pory nie farbowałam włosów. a od koloryzacji minęło dobre pół roku- odrosty są prawie nie widoczne). Szampon do zniszczonych włosów. Oraz odżywka na rozdwojone końcówki. Macie podobne przeżycia ? A może planujecie swoja pierwszą koloryzacje?



niedziela, 14 lipca 2013

Wakacje w Sławie

Witajcie Kochani! Właśnie wróciłam ze Sławy, gdzie spędziłam cudowny weekend nad jeziorem ! Mimo kapryśnej pogody oraz nie zbyt wygodnej kwatery bawiłam się doskonale. Niestety nie było tam dostępu do internetu, niekiedy nawet zasięgu. Z tej przyczyny post pojawia się dopiero teraz. Jutro imprezy ciąg dalszy, ponieważ planuję odwiedzić inne jeziorko, wraz ze znajomymi. Liczę tylko na słoneczną pogodę. Przecież należy wykorzystać, każdy wakacyjny dzień najlepiej jak się da! Przywiozłam masę zdjęć. zapraszam do obejrzenia kilku z nich!





niedziela, 7 lipca 2013

Top 10 lista- Lipiec

Dzisiejszy dzień spędziłam na słonecznej plaży nad jeziorem w Sławie! Leżąc tak na kocu, rozmyślając i słuchając muzyki pod wpływem impulsu wpadłam na pewien pomysł. Polega on na dodaniu posta na którym zamieszczę 10 utworów muzycznych, które aktualnie najczęściej goszczą w moich głośnikach i z jakiegoś powodu uważam je za godne polecenia. Taka lista będzie pojawiać się na moim blogu co miesiąc.  Co o tym sądzicie?
1.  Młody M. Słoń - Nikt mi tego nie dał, nikt mi tego nie zabierze
........................................


2. Pokój z Widokiem na Wojnę - Moja pierwsza dziewczyna
........................................


3. ZDR, RPK - Życia Stara Szkoła
........................................

4.Słoń. Mikser -DEMONOLOGIA II 
........................................

W październiku premiera płyty!
5. Drużyna Mistrzów- Myśl samodzielnie
........................................

6. Edzio , Skor ,TMK aka Piekielny,Bisz , HuczuHucz - Pozwól Mi 
........................................

7. donGRUBALesko - Chcę Ci Dać 
........................................

8. V-UNIT & Letni Chamski Podryw - Tylko hit na lato
........................................

idealna nuta na wakacje!
9.Paluch - Nowy Trueschool 
........................................

10.Firma - Tylko jeden buch
........................................


A Wy czego słuchacie najchętniej?

sobota, 6 lipca 2013

I’m strong enough to live without you

Pisze do Was przepełniona dumą, radością i pozytywną energią! Powód- dostałam się do szkoły pierwszego wyboru. Jest to Zespół Szkół Elektronicznych i Samochodowych. Przez resztę wakacji mogę być spokojna, a od września uczymy się solidnie, zwłaszcza przedmiotów zawodowych. A teraz nie martwiąc się o przysłowiowe jutro jadę nad jeziorko... Och jak ja kocham wakacje!




I LOVE SUMMER!