poniedziałek, 1 kwietnia 2013

April

Kwiecień to miesiąc, który kojarzy mi się z  rosnącą temperaturą, ciepłymi podmuchacmi wiatru, promieniami słońca i naturą budzącą się do życia. Natomiast kiedy wyglądam przez okno moje skojarzenia ulegają diametralnej zmianie. Szare niebo i pokryte śniegiem ulice nie są tym czego bym chciała. Powoduje to, że powoli popadam w zimową chandrę. Świeta dobiegają końca, a co za tym idzie, koniec wolnego. Czekają mnie teraz 2 tyg. ciężkiej pracy przed egzaminami. Osobiście nie zbyt się nimi martwie- będzie co ma być, zwłaszcza,że nie wybieram się do LO ani tym bardziej szkoły o wysokim poziomie. Najgorsza jest presja ze strony nauczycieli i te całe dodatkowe zajęcia. Od września słyszę tylko testy, testy, tesy... Mam wrażenie, że bardziej się tym wszystkim przejmują niż ja. No, ale 23 kwietnia będzie już po wsztstkim! Napewno uda mi się przebrnąć przez te kilka tygodni, a potem czeka mnie wymarzony odpoczynek.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie miłe komentarze!
W miarę możliwości odwdzięczam się za każdy z nich.
Na pytania odpowiadam pod komentarzem :)
Jeśli podoba Ci się mój blog zaobserwuj go. Istnieje szansa, że odwdzięczę się tym samym!
Pozdrawiam Claudia <3